Rozdział 209 Mój tata umarł dawno temu
Ximena, nie chcąc dłużej czekać na Ramona, postanowiła wrócić do domu taksówką z Shawnem.
Przez całą podróż Shawn zachowywał się nienagannie, wysiadając z pojazdu bez żadnego problemu po dotarciu do domu.
Ximena była zaskoczona, widząc, że drzwi wejściowe ich domu są szeroko otwarte. Gdy weszła, zauważyła kilku nieznanych mężczyzn rozmawiających z Marcelem.