Rozdział 174
W samochodzie Serena była pogrążona w myślach i spojrzała na Idę: „Myślisz, że rodzina Wilsonów mnie okłamuje?”
Ida zmarszczyła brwi. „Postawa dwóch starszych mężczyzn jest niezrozumiała, a rodzina Wilsonów to ewidentnie decyzja Richarda. Emily z kolei nie powiedziała ani słowa od początku do końca, a Michelle poniosła stratę z rąk Richarda. Więc zakładam, że w dziewięciu przypadkach na dziesięć to oszustwo.
Kącik ust Sereny drgnął. „Jeśli to rzeczywiście oszustwo, może to oznaczać tylko, że Richard z rodziny Wilsonów ma pewne umiejętności, wiedząc, że teraz nie pasuję do rodziny Wilsonów, a teraz, gdy sprowadził z powrotem mojego brata, jestem zmuszona nawiązać kontakt z rodziną Wilsonów... Miasto Serenai jest niezwykle głębokie, ale szkoda, że Stephen nie odziedziczył jego połowy.