Rozdział 122
Dziewczyna okazała się być Laną. Lisa zastanawiała się, jak mogła zapomnieć, że 23 października były urodziny Lany.
Kiedy wspominała przeszłość, zacisnęła torebkę tak mocno, że zaczęła się trząść. Zanim opuściła Seymourów, każdego 23 października chowała się pod kołdrą w swoim pokoju. Nie chciała oglądać radosnej okazji, która miała miejsce poza jej pokojem, ani słuchać śmiechu, który rozbrzmiewał na zewnątrz. Były one niczym innym, jak przypomnieniem, jak bardzo była niemile widziana w tej rodzinie.
Gdy stare wspomnienia i negatywne emocje się pojawiły, jej oddech stał się płytki. Pomimo ciepłej temperatury w lokalu, zaczęła się trząść.