Rozdział 46
Słychać było serię stuknięć piętami, które szybko się podnosiły, ujawniając
niecierpliwość przybysza.
Niedługo z kąta, gdzie były schody, wychyliła się głowa.
Słychać było serię stuknięć piętami, które szybko się podnosiły, ujawniając
niecierpliwość przybysza.
Niedługo z kąta, gdzie były schody, wychyliła się głowa.