Rozdział 426 Podobasz mi się.
Vincent zamarł, patrząc na nią z boku, a jego serce przyspieszyło. Pomyślał, że źle ją usłyszał. „Co ty właśnie powiedziałaś?”
Policzki Olivii zapłonęły, a ona wymamrotała: „Nie powiem tego więcej”.
Tym razem Vincent przestał robić scenę, a Olivia kazała mu się położyć, więc mógł wrócić do łóżka.