Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1201 Nadciągające niebezpieczeństwo
  2. Rozdział 1202 Wynter jest tutaj
  3. Rozdział 1203 Więcej niż widać na pierwszy rzut oka
  4. Rozdział 1204 Najlepsi przyjaciele
  5. Rozdział 1205 Niewinny
  6. Rozdział 1206 Używaj pieniędzy do rozwiązywania problemów
  7. Rozdział 1207 Wynter i Whitmanowie nie będą się spotykać
  8. Rozdział 1208 Oszczercze ataki na naszą kancelarię
  9. Rozdział 1209 Najwięcej zarabiających
  10. Rozdział 1210 Jak rozpoznać łajdaka
  11. Rozdział 1211 Jak kłamią łajdaki
  12. Rozdział 1212 Sztuka Gaslightingu
  13. Rozdział 1213 Nic nie umknie oczom Wyntera
  14. Rozdział 1214 Stado owiec
  15. Rozdział 1215 Agent zewnętrzny klubu Solstice
  16. Rozdział 1216 Uważaj na oszustwa
  17. Rozdział 1217 Zło czyni zło
  18. Rozdział 1218 Zabawa z Wynter
  19. Rozdział 1219 Kogo widziałeś
  20. Rozdział 1220 Próba wywołania poczucia winy Wynter
  21. Rozdział 1221 Ona mu współczuje
  22. Rozdział 1222 Pułapka
  23. Rozdział 1223 Wszystko w porządku
  24. Rozdział 1224 Jest tak dobry, jak tylko może być
  25. Rozdział 1225 Nie jest zabawką
  26. Rozdział 1226 Pyszny ptak
  27. Rozdział 1227 Wilk nie poszedł na Górę Smoka
  28. Rozdział 1228 należy do Kaspara
  29. Rozdział 1229 Ofiara nie jest niewinna
  30. Rozdział 1230 Zaczynając od jej rodziców
  31. Rozdział 1231 Trwały wpływ

Rozdział 1 Wyrzucony

Droga była mokra. W Southdale padał deszcz przez cały dzień.

Plecak Wyntera został z pogardą wyrzucony za bramę przez kamerdynera rodziny, Glena Clarka.

„ Pani Quinnell, pan Yates nie przyjdzie. Pozwól mi zająć się kilkoma sprawami za niego. Pani biologiczni rodzice mieszkają na wsi, mają nazwisko Quinnell. Rodzina Yatesów błędnie myślała, że jest pani ich córką. Teraz, gdy Yvette została znaleziona, mamy nadzieję, że zachowa się pani rozsądnie i przestanie kontaktować się z rodziną Yatesów” – powiedział Glen.

Wyciągając kartę, Glen kontynuował: „To dziesięć tysięcy dolarów. Pan Yates poprosił mnie, żebym dał ci to jako rekompensatę”.

„ Nie potrzebuję tego.” Wynter nawet na to nie spojrzała. Podniosła swoją czarną torbę.

Glen spojrzał na dziewczynę przed sobą z irytacją. Wynter nawet nie chciała pieniędzy. Czy ona próbowała udawać, że jest zamożna?

Tsk. Wynter nawet nie zastanawiała się, czy rodzina Yatesów nadal będzie jej chciała. Rodzina Yatesów już znalazła swoją biologiczną córkę. Była po prostu biedną wiejską dziewczyną. Nie mogła wspiąć się po szczeblach drabiny społecznej.

„ No cóż, pani Quinnell. Proszę się usprawiedliwić!” Glen zatrzasnął bramę.

Wynter go zignorowała. Zostawiła rodzinę Yatesów tylko z czarną torbą. Miała prostą i pełną gracji postawę.

Wyszłaby dokładnie tak, jak tu przybyła. Oprócz kropel deszczu, które sprawiały, że wyglądała trochę niechlujnie.

Ludzie na górze zobaczyli, że odchodzi i zaśmiali się. Nie zawracali sobie głowy ukrywaniem swojego zachowania, żeby mogła usłyszeć.

„ W końcu odeszła.”

„ Bałam się, że zostanie z nami i nie wróci na wieś”.

Wynter nie zwróciła na to uwagi. W kąciku jej ust pojawił się delikatny uśmiech.

Czy powinna powiedzieć, że rodzina Yatesów nie potrafiła docenić dobrych rzeczy?

Rzeczywiście, nie zrobili tego.

Wynter nonszalancko żuła cukierki owocowe. Jej piękne oczy, długie włosy i blada twarz nie sprawiały, że wyglądała na zaniedbaną. Zamiast tego dodawały jej tajemniczego uroku…

W tym samym czasie na dziedzińcu w Kingbourne rodzina Quinnellów odbywała międzynarodowe spotkanie.

Fabian Quinnell siedział na górze, trzymając w dłoni smoczą laskę. Jego obecność była imponująca.

„ Minęło tyle lat. Nadal nie ma żadnych wieści o twojej siostrze?” Fabian zapytał swoich sześciu wnuków.

Sześciu synów najbogatszego człowieka w Kingbourne, rodziny Quinnell, było elitą. Kiedy byli w centrum uwagi , każdy z nich mógł wywołać poruszenie w swoich kręgach.

Dziś jednak wszyscy wyglądali na przygnębionych, a w ich oczach widać było nutę melancholii i tęsknoty.

Stracili wtedy swoją siódmą siostrę. Była wtedy małym dzieckiem, słodkim i uroczym. Nie płakała i nie marudziła.

Minęło 18 lat, a oni cały ten czas jej szukali. Zgubili ostatni trop w małej górskiej wiosce. Nie wiedzieli, jak została przemycona ludźmi.

„ Dziadku, będziemy kontynuować poszukiwania. Znajdziemy ją!”

Właśnie wtedy wpadł pulchny mężczyzna z dokumentami i dyszał. „Panie Quinnell! Znaleźliśmy panią Quinnell!”

Fabian, który zawsze był spokojny, natychmiast wstał. Jego ręce lekko się trzęsły.

„ Gdzie ona jest? Zorganizujcie kogoś, kto ją natychmiast przywiezie!” powiedział.

Mężczyzna przekazał dokumenty i powiedział: „Ona jest w Southdale. Nadal potwierdzamy dokładną lokalizację”.

„ W takim razie ruszaj do Southdale!” Fabian odpowiedział podekscytowany. „Przygotuj samochód!”

W Southdale zapadał zachód słońca, gdy Wynt er została wyrzucona. Nie wróciła na wieś. Zamiast tego, gdy deszcz ustał, wróciła do swojego domu.

Było to w raczej niepozornej okolicy. Kiedy zaparkowała samochód, ktoś ją przywitał: „Witaj z powrotem, Wynter”.

„ Wróciłem.” Wynter uśmiechnął się lekko.

Sprzedawca owoców podał jej jabłko i powiedział: „Nie widziałem cię od pół miesiąca. Nikt się mną nie opiekował. Moje ręce drżą, kiedy gram w szachy”.

Wszyscy w społeczności Harmony znali Wynter. Niektórzy emerytowani urzędnicy lubili z nią rozmawiać, gdy ich konsultowała.

Ich pozornie zwyczajny wygląd nie powinien nikogo zwieść. Otaczały ich sekrety, takie jak szachista, który kiedyś brał udział w zawodach krajowych.

Jeśli chodzi o resztę, Wynter nigdy nie badała ich tożsamości. Mieszkała tu tylko dla relaksu.

تم النسخ بنجاح!