Rozdział 332 Oddział trzysta trzydziesty drugi
„Tak, ta suka” – powiedział mężczyzna ze śmiechem, co spowodowało, że mężczyźni za nim również się roześmiali. „Wzięła ode mnie pożyczkę, żeby zagrać w grę i przegrała wszystko, a kiedy nadszedł czas spłaty, uciekła, mówiąc, że zapłaci mi przed końcem miesiąca. Zgadnij co?” – zapytał, trzymając Julię za usta.
Spojrzała na niego, mając nadzieję, że nie usłyszy bicia jej serca, tak jak ona. Przełknęła ślinę i starała się zachować groźny wyraz twarzy.
„Dzisiaj minął już termin, a jej nigdzie nie ma. Jej linie telefoniczne są wyłączone i nie mogę jej znaleźć. Wygląda na to, że zniknął”