Rozdział 133 Oddział sto trzydziesty trzeci
Ogromny uśmiech wspiął się na twarz Davida. Od czasu, gdy opuścił szpital, była to pierwsza tego typu wiadomość.
„Co masz na myśli?” zapytał David.
Nie powinien wyciągać pochopnych wniosków, nie wiedząc, o co chodzi.