Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101 Atak alergii
  2. Rozdział 102 Nieporozumienia na lewo i prawo
  3. Rozdział 103 Kase Bryant?
  4. Rozdział 104 On potrafi gotować!
  5. Rozdział 105 Wynoś się!
  6. Rozdział 106 Propozycja inwestycyjna
  7. Rozdział 107 Praca nie jest wszystkim
  8. Rozdział 108 Czy jesteście przyjaciółmi?
  9. Rozdział 109 Wysłał ją do szpitala!
  10. Rozdział 110 Porzuć tę ustawę!

Rozdział 6 Ktoś musi zapłacić

Na oddziale Cassidy czujnie obserwował Russella.

Ale nadal utrzymywała swoją słabą fasadę. Słabym głosem powiedziała słabo: „Nie rozwódź się z Belindą z mojego powodu, Russell. Idź i zmuś ją do zmiany zdania”.

Ale Russell nie drgnął ani jednym mięśniem.

Sama myśl o tym, żeby przekonać Belindę, żeby wyszła za mąż i zmusiła ją do rozwodu, przyprawiała go o mdłości.

Nie było mowy, żeby się tak nisko zniżył!

Podnosząc papiery rozwodowe, które rzuciła mu Belinda, Russell prychnął z pogardą.

Jeśli Belinda naprawdę chciała się z nim rozwieść, to dlaczego chciała czekać do jutra?

Dlaczego po prostu nie poszli i nie zabrali się do roboty od razu?

Czy próbowała zagrozić mu rozwodem, aby uratować ich małżeństwo?

Cóż za szalony pomysł!

Russell odłożył niedbale umowę rozwodową. Cassidy ugryzła się w wargę i kontynuowała: „Russell, wspomniałeś, że Kameron Group zamierza rozpocząć drugą rundę zbierania funduszy. Jeśli teraz się rozwiedziesz... Czy wpłynie to na firmę? Nie chcę, żebyś ty i firma cierpieli z mojego powodu. Russell, bardzo mi przykro. To wszystko moja wina...”

Wyraz twarzy Russella zmienił się, gdy słuchał sugestii Cassidy.

Czy możliwe, że Belinda cały czas celowała w jego pieniądze? Zacisnął zęby ze złości. Zawsze wiedział, że ta kobieta nie będzie łatwa w kontaktach!

Wściekły Russell znów wziął do ręki umowę rozwodową i zaczął ją kartkować.

Ku jego zaskoczeniu, na dokumencie znajdowało się odręcznie napisane oświadczenie, że cały majątek małżonków przypadnie mężowi, a żona była gotowa zrzec się praw do jakiejkolwiek jego części.

Co do cholery?! Belinda nie chciała od niego żadnych pieniędzy — ani jednego grosza!

Jak to możliwe? Czy ona oszalała?

„Russell, ile chce Belinda? Jeśli to nie za dużo, pozwól, że pomogę ci zapłacić...” Cassidy zaryzykowała ostrożnie, rzucając ukradkowe spojrzenie Russellowi, który w tej chwili wyglądał na raczej zszokowanego. Wzięła głęboki oddech, aby uspokoić swoje podekscytowanie i przybrała żałosny wyraz twarzy. „Ile zażądała? Założę się, że to wygórowana kwota. Jak mogła być tak chciwa?”

Russell nie odpowiedział jej ani słowa, tylko nagle wstał i odszedł, ciągnąc za sobą papiery rozwodowe.

Tymczasem Belinda, siedząc w czerwonym kabriolecie Maserati, roztargniona obserwowała mijany krajobraz za oknem.

Teraz czuła się jak kompletny chaos .

Właśnie wtedy zadzwonił jej telefon, przywracając ją do rzeczywistości.

Sięgnęła po telefon i spojrzała na identyfikator dzwoniącego, co ją oszołomiło. To był jej starszy brat. Rzadko się z nią kontaktował, chyba że było coś ważnego.

Następnie zwróciła się do Calvina, który prowadził samochód i zapytała wprost: „Co powiedziałeś mojemu bratu?”

„Że się rozwodzisz. Taką wspaniałą nowiną trzeba się podzielić ze wszystkimi, nie sądzisz?” Calvin wzruszył ramionami nonszalancko.

Jej rozwód był uważany za „świetną nowinę”? Jakież to śmieszne!

Bezradnie przyciskając palce do skroni, Belinda odebrała telefon. Ale zanim zdążyła cokolwiek powiedzieć, z drugiej strony linii rozległ się magnetyczny głos Victora Lindfielda. „Belinda, bez względu na to, co się stanie, rodzina Lindfieldów zawsze będzie przy tobie — w tym ja. Nie przejmuj się tym zbytnio, okej? Ten facet na ciebie nie zasługuje”.

Przez długi czas Belinda udawała, że jest silna.

Ale po usłyszeniu słów Victora jej fasada runęła.

Po rozłączeniu się Belinda nie mogła powstrzymać łez. Miała osiemnaście lat, kiedy ponownie spotkała się z rodziną Lindfield, która była o wiele lepsza od rodziny Kameron. Aby uniknąć jakichkolwiek zażenowań między dwiema rodzinami, Belinda nalegała na zachowanie swojej tożsamości w tajemnicy przed rodziną Kameron. Wyszła więc za Russella za osobę, którą była kiedyś — Belindę Fletcher.

Ostatecznie rodzina Lindfield postanowiła uszanować jej decyzję.

Teraz, gdy miała się rozwieść, rodzina Lindfieldów ponownie była gotowa udzielić jej wsparcia bez żadnych zastrzeżeń.

Tego rodzaju troskę i zainteresowanie można było odczuć tylko w rodzinie. Jak głosi stare przysłowie, krew była gęstsza od wody.

Stojąc na światłach, Calvin wykorzystał okazję, by spojrzeć na Belindę, która szlochała obok niego.

Widząc ją w takim stanie, Calvinowi pękło serce. Jego twarz opadła, a oczy wypełniła nienawiść, co było dość niezwykłym dla niego spojrzeniem.

Russell kurwa Kameron!

Ten drań był teraz jego głównym celem.

Przysiągł sobie, że ktoś musi zapłacić za ból, który przeżywała Belinda!

Nie pozwoli jej przechodzić przez te trudne chwile za darmo!

تم النسخ بنجاح!