Rozdział 291 Proszę zwrócić uwagę na swoje nastawienie
Gdy Caitlin o tym pomyślała, natychmiast wstała i zobaczyła Dextera pomagającego Maxowi wyjść ze szpitala. Maxowi faktycznie pomógł wyjść ze szpitala Dexter! Caitlin była tym totalnie zaskoczona. Max po prostu zachowywał się, jakby nic się wcześniej nie wydarzyło, a teraz nie mógł ustać o własnych siłach po tak krótkim czasie?
To chyba rozsądne. Po stracie tak dużej ilości krwi i przybyciu aż tutaj z sali operacyjnej, jak jego ciało mogło to wszystko wytrzymać? Caitlin poczuła się źle, gdy pomyślała o Maxie, który nadal myśli o niej i ich córce, pomimo tego, że jest w takim stanie. Jak mogła pozwolić komuś, kto miał oczy tylko dla niej i ich córki, tak po prostu odejść? Chociaż nie wypadało Caitlin złamać obietnicę złożoną Penny, i tak postanowiła ją złamać. Mogła obiecać Penny wszystko, nawet cały swój majątek, z wyjątkiem Maxa. Caitlin podjęła już stanowczą decyzję.
Max nie mógł już ustać sam i musiał całkowicie polegać na wsparciu Dextera. Szepnął: „Nie mów mojej żonie o moim obecnym stanie”.