Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1450
  2. Rozdział 1451
  3. Rozdział 1452
  4. Rozdział 1453
  5. Rozdział 1454
  6. Rozdział 1455
  7. Rozdział 1456
  8. Rozdział 1457
  9. Rozdział 1458
  10. Rozdział 1459
  11. Rozdział 1460
  12. Rozdział 1461
  13. Rozdział 1462
  14. Rozdział 1463
  15. Rozdział 1464
  16. Rozdział 1465
  17. Rozdział 1466
  18. Rozdział 1467
  19. Rozdział 1468
  20. Rozdział 1469
  21. Rozdział 1470

Rozdział 196

Otyły mężczyzna odwrócił się w stronę Sabriny i ryknął: „Ty szmato, przeproś! Musisz uklęknąć i przeprosić!”

„Powiedziałam, uważaj na to, co mówisz!” Sabrina spokojnie odparła. „Dlaczego? Powiedział coś złego? Czy ty nie jesteś samotną matką? Nie tylko to, ale także niezamężną matką! Kobiety takie jak ty rodzą się, by być tanie i bezwstydne! Twoja córka to nic innego, jak mała szmata, jak jej szmata matka, a ona ośmiela się uderzyć mojego syna? Kim ty, do cholery, jesteś?”

Groźnie wyglądająca kobieta, która stała obok otyłego mężczyzny, patrzyła na nią wrogo. Miała na sobie czarno-biały płaszcz w paski z futra norek, jakby chciała pokazać, jak bardzo jest bogata. Makijaż na jej twarzy był tak mocny, że wyglądało, jakby się rozpadał, gdy krzyczała na Sabrinę. Oczywiste było, że ta para to niewykształceni nowobogaccy, a Sabrina nie była zastraszona ich obecnością.

تم النسخ بنجاح!