Rozdział 127 Prawda o urazach
„Dlaczego?” Norah spojrzała w górę, jej wyraz twarzy był poważny. „Czy nie mam umiejętności, aby awansować na lekarza dyżurnego, z wyjątkiem lat służby? Poza tym, czy awans nie jest determinowany przez czyjeś umiejętności?”
Jej postawa była równowagą między skromnością a pewnością siebie. Jamison szanował jej kompetencje i westchnął z uznaniem.
„To tylko roczna zwłoka. Na pewno dostaniesz stanowisko w przyszłym roku. Na razie odpuść. Przyciąganie zbyt dużej uwagi w obecnych okolicznościach nie byłoby mądre” – odpowiedział Jamison.