Rozdział 274 Wzajemne wyzwania
Gdyby nie to, nie wróciłby do niej tak szybko. Gdyby nie to, nie wróciłby do niej tak szybko.
Mimo że to były złe wieści, poczuła się bezpiecznie, gdy je ogłosił. Natychmiast zapomniała o odejściu od niego i zapytała: „Czy to poważne?”
„ Załoga obecnie prowadzi dochodzenie. Być może to nie jest problem, a może musimy zostać ewakuowani” – powiedział, wstając razem z nią. Mieli rany na rękach.