Rozdział 136 Dziwna liczba
Sytuacja między Maxem i Emmą szybko się zaogniła.
Być może dlatego, że oboje spędzili tygodnie tęskniąc za sobą, a może byli tak do siebie przyciągnięci, że nie mogli się powstrzymać. Skończyło się na tym, że ocierali się o siebie na białej kanapie.
Max złapał Emmę obiema rękami za tyłek i poprowadził ją, zmuszając ją do ocierania się o jego sztywnego członka.