Rozdział 120 Gniew Liama
Ostatnia godzina wydawała się dla Alexandry piekłem. Było tak, jakby każda część jej ciała była pochłonięta płomieniami.
Nie mogła nic jeść ani pić, nie mówiąc już o siedzeniu w miejscu. Clara była tam z ludźmi, których intencje były nieznane, jak mogła być spokojna?
Po przeszukaniu szpitala policja otworzyła sprawę porwania i Alexandra została odprowadzona z powrotem do willi. Oliver został również odebrany ze szkoły na wypadek, gdyby był to atak ze strony wrogów Liama.