Rozdział 170
„Upewnij się, że go aresztujesz i przesłuchasz. Możesz go torturować. Ukradł luksusowy samochód wart dziesiątki milionów i wgniótł go, więc upewnij się, że wsadzisz go do więzienia”.
„Nie ukradłem samochodu. Mój krewny pożyczył mi samochód. Jeśli mi nie wierzysz, zapytaj.go.” Mężczyzna zmiękł.
Policja powiadomiła jego krewnego, podając dane kontaktowe, które podał, a krewny mężczyzny pośpieszył na posterunek policji. Kiedy krewny mężczyzny zobaczył Davida, wziął inicjatywę i przywitał się z nim: „Panie Quimby, dlaczego pan tu jest?”