Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151 Zadanie Ashiny: 19
  2. Rozdział 152 Zadanie Ashiny: 20
  3. Rozdział 153 Zadanie Ashiny: 21
  4. Rozdział 154 Zadanie Ashiny: 22
  5. Rozdział 155 Zadanie Ashiny: 23
  6. Rozdział 156 Zadanie Ashiny: 24
  7. Rozdział 157 Zadanie Ashiny: 25
  8. Rozdział 158 Zadanie Ashiny: 26
  9. Rozdział 159 Zadanie Ashiny: 27
  10. Rozdział 160 Zadanie Ashiny: 28
  11. Rozdział 161 Zadanie Ashiny: 29
  12. Rozdział 162 Zadanie Ashiny: 30
  13. Rozdział 163 Zadanie Ashiny: 31
  14. Rozdział 164 Zadanie Ashiny: 32
  15. Rozdział 165 Zadanie Ashiny: 33
  16. Rozdział 166 Zadanie Ashiny 34
  17. Rozdział 167 Zadanie Ashiny: 35
  18. Rozdział 168 Zadanie Ashiny: 36
  19. Rozdział 169 Zadanie Ashiny: 37
  20. Rozdział 170 Zadanie Ashiny: 38
  21. Rozdział 171 Zadanie Ashiny: 39
  22. Rozdział 172 Zadanie Ashiny: 40

Rozdział 70

Winnie przyprowadza Daniela do mojego pokoju, używając portalu, aby dostać się do mnie w ciągu kilku minut. Powiedziałem: „Dlaczego, kurwa, ktoś próbuje dostać się do mojej głowy?” Winnie odpowiedziała: „Co masz na myśli?” Powiedziałem: „Yara właśnie powiedziała mi, że ktoś próbuje dostać się do mojej głowy. Powiedziałem jej, żeby ich wyrzuciła. „To może być syn króla Orfeusza” - powiedziała Winnie - „Będzie nowym królem i może chcieć zemsty. Powinniśmy dowiedzieć się, czego chce”. Powiedziałem: „Pozwól mi wziąć prysznic i się ubrać, zanim go wezwiesz. Proszę?” Winnie chichocze i mówi: „Poczekam w domu. Spotkamy się w sali konferencyjnej." Powiedziałam, "To dobry pomysł" i wyszła.

Pielęgniarka weszła, żeby wyjąć mi sondę do karmienia i Leah miała rację. Taśma była najgorsza. Piekła jak cholera, kiedy ją odklejałam. Kiedy zaczęła wyjmować rurkę, dopóki próbowałam kaszleć, kiedy ją wyjmowałam , było to po prostu trochę niewygodne. Przeraziło mnie, jak długa była! Ale pielęgniarka wyjaśniła, że biegnie aż do mojego żołądka, wtedy to miało sens. Daniel zaśmiał się, jak bardzo się przestraszyłam. Powiedziałam, "Poczekaj, aż nasze szczenięta się urodzą. Wpadniesz w panikę, widząc, jak długa jest pępowina, a ja się zaśmieję". Wtedy pielęgniarka mnie poprawiła, "Masz na myśli pępowiny. Będzie ich dwie". Zaśmiałam się, "Prawda".

Kiedy wyszła, Daniel powiedział, "Potrzebujesz pomocy pod prysznicem?" i poruszył brwiami . Powiedziałam: „Myślisz, że moglibyśmy poczekać z tym, aż wrócimy do domu? Czuję się teraz naprawdę obrzydliwie”. Zaśmiał się: „Tak. Możemy to zrobić. Poza tym nie chcę być cicho”. Po prostu pokręciłam głową i się zaśmiałam. Po prysznicu poczułam się o wiele lepiej. Wyszłam z prysznica owinięta ręcznikiem, a moje mokre włosy opadały mi na plecy.

تم النسخ بنجاح!