Rozdział 807 Czy on uratował mi życie?
Demi była niezadowolona. „Mamo, co to ma wspólnego ze mną? Nie jestem tą, której pomaga Matthew, więc nie masz prawa wtrącać się w to, co chcę powiedzieć”.
Helen go zrugała: „Zamknij się i wracaj do swojego pokoju!”
Demi nadąsała się zrzędliwie. „Mamo, jak możesz być taka? Nie zrobiłam nic złego…”