Rozdział 64
„ Co?” Sasha była oszołomiona. Zastanawiała się, dlaczego jej rodzice nagle stali się tak pewni siebie po powrocie ze spaceru.
James powiedział: „Jeszcze jedno. Od jutra Liam będzie twoim osobistym sekretarzem i kierowcą!”
„ Nie!” Sasza natychmiast odmówił.