Rozdział 533
Brandon nie potrafił ukryć swojego zadowolenia. „Och, trudno to powiedzieć. Znacie mnie, jestem dobrym i lojalnym przyjacielem. Kiedy byłem w szkole i służyłem w wojsku, miałem wielu przyjaciół.
Wielu moich kolegów i towarzyszy to teraz ważniaki. Po prostu trzymam się z daleka i nie chciałem się z nimi kontaktować, ale wygląda na to, że moi starzy przyjaciele nie mogli o mnie zapomnieć! Dobra, dość gadania. Wszyscy szybko się ogarnijcie.
Posprzątajcie dom i wyjmijcie moją najcenniejszą herbatę!" Brandon rozkazał swoim dzieciom z ekscytacją. Obaj jego synowie i Laura zaczęli się krzątać.