Rozdział 476
Po tych wymianach zdań Sasha prawie się załamała. Nie było sposobu, żeby mogła przemówić rodzicom do rozsądku.
Po tych wymianach zdań Sasha prawie się załamała. Nie było sposobu, żeby mogła przemówić rodzicom do rozsądku.
Tymczasem Matthew westchnął i wtrącił się: „Sasha, to jutro przekażmy nieruchomość twoim rodzicom”.