Rozdział 94 Chcę z Tobą porozmawiać
Kiedy zostałam sama w pokoju, w końcu otworzyłam oczy i odwróciłam głowę. Zauważyłam, że szklanka wody na stoliku nocnym wciąż paruje. Moje oczy były wilgotne, jakby para powodowała, że roniłam łzy.
O czym chciał rozmawiać? O rozwodzie? Może przeprosi mnie i powie, że nie powinien mnie wykorzystywać?
Następnego ranka obudziłem się wcześnie z potwornym bólem głowy. Na szczęście udało mi się wstać.