Rozdział 77 Twój ojciec jest tolerancyjny
Nagle zadzwonił mój telefon. Louise do mnie dzwoniła. Powiedziała mi, że chce kupić dom i poprosiła mnie, abym jej towarzyszył w oglądaniu domu.
Derek musiał zrozumieć, o czym rozmawialiśmy, biorąc pod uwagę kontekst moich odpowiedzi dla Louise. Dlatego powiedział do mnie: „Możesz już iść. Zadzwonię później, kochanie”.
Kiedy wychodziłem, zatrzymałem taksówkę do budynku, o którym powiedziała mi Louise. Tam ją zastałem czekającą na mnie przy wejściu.