Rozdział 4
Odwróciłam wzrok od Jake'a.
Biała dziewczyna w bikini wyszła z basenu. Podniosła czarny szlafrok i zawiązała go. Podeszła do Iana, pocałowała go w policzek i powiedziała mu coś do ucha. Skinął jej głową z obojętną miną, pokazując, że nie była dla niego aż tak ważna, a jedynie dziewczyną na dzisiejszy wieczór. Dziewczyna opuściła teren basenu i weszła do środka.
Byłem zszokowany tymi typami dziewczyn. Jak mogły się z nim przespać? Dlaczego to zrobiły? Skoro wyraźnie wiedziały, że nigdy ich do tego nie zmusi, to dlaczego?
Wszystkie te dziewczyny pochodziły ze znanych rodzin. W rzeczywistości ich rodzice wiedzieli o tym, ale nigdy ich nie powstrzymali. Czekali, aby splątać życie swoich córek z jedynym synem Alfy. Co jeśli wolałby jedną z nich na swoją przyszłą Lunę?
Odsunąłem wszystkie myśli na bok i wstałem z kanapy. Nie powinienem za dużo myśleć. Lepiej będzie, jeśli będę trzymał się jak najdalej od lan.
„Dokąd idziesz?” zapytał mnie Max. Trzymał w rękach dwie szklanki.
Założyłem, że przyszedł, żeby dać mi trochę czasu . Zaoferował mi jedną ze szklanek.
„Muszę skorzystać z toalety” – powiedziałem mu.
„Och. W takim razie pozwól mi poprowadzić.” Powiedział to, wyciągając rękę do przodu.
„Max, dokąd idziesz?” zapytał go jeden z jego przyjaciół.
Spojrzałem na jego przyjaciół, a potem na Maxa. „Możesz mi wskazać kierunek. Mogę iść sam”.
„Nie, nie mogę ufać innym.”
„Obiecuję, że będzie dobrze.”
Nalegałem. Nie byłem typem dzieciaka, który potrzebował opiekuna na zewnątrz, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo.
Dał mi kierunek. Wyszedłem z basenu i wszedłem do salonu. Poszedłem w kierunku, który wskazał mi Max.
Moje oczy powędrowały w stronę schodów, gdy przeciskałem się przez tłum. Max zasugerował, abym skorzystał z toalety, która znajdowała się na piętrze.
Ale postanowiłem tego nie robić, gdy zobaczyłem parę całującą się na schodach.
Zapytałem dziewczynę o łazienkę na dole. Spojrzała na mnie, ale powiedziała, że jest w prawym rogu.
Gdy tam wszedłem, wysoki chłopak wpadł na mnie, przez co płyn spłynął mi po włosach. Szybko zorientowałem się, że to piwo. Miałem piwo na całych włosach i były całkowicie przemoczone.
„Powinieneś był uważać” – powiedział mi chłopiec.
Zignorowałem go i poszedłem w prawy róg. Byłem zaskoczony, gdy zauważyłem, że cały róg był ciemny.
„Czy ta dziewczyna wskazała mi właściwy kierunek?” – mruknęłam, kierując się w stronę drzwi.
Otworzyłem je i na szczęście była to toaleta. Spojrzałem w lustro i zobaczyłem swoje mokre, nasiąknięte piwem włosy.
Szybko umyłam włosy w umywalce przed skorzystaniem z toalety.
Zanim opuściłam toaletę, zdjęłam okulary i schowałam je do torby. Umyłam twarz, ponieważ śmierdziała od kropel piwa, które po niej spłynęły.
Wyszłam z łazienki, przeczesując palcami włosy. Kiedy zamknęłam drzwi łazienki, cały kąt znów zrobił się ciemny.
Powolnymi krokami zmierzałem w kierunku, z którego przyszedłem. Trochę zboczyłem z kursu.
z oddali mogłem dostrzec kolorowy dym.
Zacząłem iść, ale głośno jęknąłem, gdy ktoś złapał moją rękę w ciemności.
Poczułam ciągnięcie i poczułam, że jestem przyciśnięta do ściany.
W ciemności nie mogłem dostrzec tej osoby, ale widziałem sylwetkę chłopca.
„Czemu tak długo zwlekałeś z wyjściem? Bawiłeś się sam ze sobą?”
Słysząc głęboki głos, szeroko otworzyłem oczy.
To było lan!
Zbliżył się do mnie i powąchał. „Czemu teraz pachniesz tak inaczej? Jakiego rodzaju perfumy użyłaś?” „Podobało mi się” powiedział, przybliżając twarz do mojej szyi.
Byłem w tym momencie tak zszokowany, że nie potrafiłem wykrztusić ani jednego słowa.
Czubek jego nosa zetknął się z moją szyją i powoli zaczął nim pocierać moją skórę. Moja klatka piersiowa się zacisnęła. Mój oddech utknął.
„Kurwa! Pachniesz tak dobrze.”
Czułam, jak jego ciało przyciska się do mojego, a jego ręce obejmują moją talię.
Poczułam jego ciepły oddech na policzku. Nie wiedziałam, co się dzieje. Dlaczego podszedł do mnie i złapał mnie w ten sposób?
Ale zanim mogłam cokolwiek powiedzieć, moje oczy rozszerzyły się w ciemności, gdy poczułam, jak para ciepłych ust muska moje.
Nie dał mi szansy zrozumieć czegokolwiek, zanim wbił swoje usta w moje.