Rozdział 115
„Chodzi mi o to, że był pijany, więc powiedział to tak znienacka”.
Marszczenie brwi Maxa złagodniało, gdy powiedział:
„Och. W takim razie w porządku.”
„Chodzi mi o to, że był pijany, więc powiedział to tak znienacka”.
Marszczenie brwi Maxa złagodniało, gdy powiedział:
„Och. W takim razie w porządku.”