Rozdział 100
„Używałem właśnie tej ręki...” Xavier jedną ręką przytrzymał jej nadgarstki, a drugą odpiął pasek.
„ Nie mogłem jednak pozwolić, aby moja kontuzjowana noga się zamoczyła, więc podniosłem ją w ten sposób...”
Gdy mówił, podniósł jej nogę i położył ją sobie na talii.