Rozdział 130 Teraz żyjemy razem
Jej serce zaczęło bić szybciej, pozostawiając Ellie nieco zdezorientowaną. Uświadomiła sobie, że jest tak zdenerwowana jak kot o długim ogonie w pokoju pełnym bujanych foteli, czujna na każdego intruza.
„Tak wyrażasz swoją wdzięczność, jasne?” Kaiden poinstruował, a na jego twarzy pojawił się chytry uśmieszek.
Wpatrując się w tego bezwstydnego mężczyznę, Ellie odparła: „Jeżeli ktoś wejdzie na to widowisko, Kaiden, będziesz obiektem żartów w książce wszystkich!”