Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 401
  2. Rozdział 402
  3. Rozdział 403
  4. Rozdział 404
  5. Rozdział 405
  6. Rozdział 406
  7. Rozdział 407
  8. Rozdział 408
  9. Rozdział 409
  10. Rozdział 410
  11. Rozdział 411
  12. Rozdział 412
  13. Rozdział 413
  14. Rozdział 414
  15. Rozdział 415
  16. Rozdział 416
  17. Rozdział 417
  18. Rozdział 418
  19. Rozdział 419
  20. Rozdział 420
  21. Rozdział 421
  22. Rozdział 422
  23. Rozdział 423
  24. Rozdział 424
  25. Rozdział 425
  26. Rozdział 426
  27. Rozdział 427
  28. Rozdział 428
  29. Rozdział 429
  30. Rozdział 430

Rozdział 114 Nazwanie mnie lisicą jest najwyższą pochwałą dla Mel

Po wyjściu Angeli Sebastian wszedł do pokoju i zamknął za sobą drzwi.

„ W ostatnich dniach w willi było kilka nieznanych twarzy. Simon i pozostali się nimi zajęli.” Sebastian westchnął i poskarżył się. „Nawet jeśli jesteś taki, oni nadal nie pozwolą ci odejść, nawet jeśli jesteś jednym z nich.”

Jonathan skierował swój wózek inwalidzki w stronę wielkiego francuskiego okna. Podniósł róg zasłony i spojrzał na zewnątrz zaciemnionymi oczami. Jego zimne spojrzenie zdawało się być w stanie przejrzeć czyjąś duszę.

تم النسخ بنجاح!