Rozdział 68 Surowo zabronione
KALUM
O 5 rano jestem już całkowicie rozbudzony i czekam na pojawienie się Emily. Jedynym powodem, dla którego nie wybiegłem na ulice w poszukiwaniu jej, było zapewnienie Pete'a, że wszystko z nią w porządku. Wplatam rękę we włosy, wyrywam je od nasady. Mówiąc o frustracji, ona będzie pierwsza na mojej liście. Emily nie chce ze mną rozmawiać, a mimo to udaje, że jest obrażona.
Dobrze. Częściowo to moja wina. Robię to źle, ale nie mam pojęcia, jak zrobić to dobrze. Mogę mieć kłopoty. Wiadomości rozchodzą się szybciej w mniejszych miastach.