Rozdział 414 Pojedynek
Zacząłem się denerwować. Jego oczy były bezdenne, gdy badał mój wyraz twarzy.
„Pani Chloe, zrobię wszystko, co w mojej mocy, dla Sophii” – oświadczył bez zbędnych słów.
Choć brzmiało to zwięźle, jak na człowieka o posturze Jareda, miało jednak swoją wagę.