Rozdział 415 Czerń i biel
Moja odpowiedź zaskoczyła Lauren. Nie do końca rozumiała, o co mi chodzi.
„Co masz na myśli?” Przechyliła głowę, żeby na mnie spojrzeć. Być może mój przygnębiony wyraz twarzy spowolnił jej tok myślenia.
Gdybyśmy spotkali właściwą osobę we właściwym czasie, nie musielibyśmy stawiać czoła tym komplikacjom. Ty, ja i Sophia. Dlaczego nie spotkaliśmy właściwej osoby we właściwym czasie?