Rozdział 69
Jednak Alexander złapał Luke'a za kołnierz, zanim ten zdążył uciec. Po chwili... BUM!
Luke został rzucony na ziemię z wielką siłą.
„Kaszel...!” Miażdżący ból sprawił, że Luke głośno kaszlnął. Zanim zdążył podnieść głowę i błagać o litość, Alexander roztrzaskał telefon o jego głowę.