Rozdział 46
Ostatecznie wszystko kręciło się wokół rozwodu.
Emily uśmiechnęła się szyderczo. Dlaczego znów zachowywała się głupio? Nawet jeśli to było tylko na chwilę, dlaczego myślała, że jego serce mogło ją boleć i że nie odwzajemnił się z obawy przed zrobieniem jej krzywdy?
Od czasu tamtego bankietu miał w głowie tylko jeden cel: rozwieść się z nią i chronić ją za wszelką cenę, jednocześnie dbając o jej szczęście.