Rozdział 285
Patrząc na niego z obojętną miną, Faye powiedziała: „To w porządku, jeśli igrasz z innymi kobietami, ale ty naprawdę miałeś czelność atakować studentkę z Tissote University. Czy wiesz, ile publicznej krytyki byś wywołał, gdyby coś się stało? Gdzie jest ta dziewczyna?”
Jonah zacisnął zęby i splunął. „Ona odeszła, a ja nie jestem aż tak głupi, żeby sprawiać sobie kłopoty”.
„ To lepiej, żeby to była prawda”. Mimo to wątpiła w jego słowa i ostrzegła: „Nie chcę już słyszeć negatywnych wieści przed ślubem. Nie ciągnij mnie za sobą, nawet jeśli chcesz się zrujnować!”