Rozdział 72
Mówiła bardzo cicho, ale zwróciło to uwagę wszystkich obecnych w pomieszczeniu.
Sekretarka spojrzała i dostrzegła nadzieję pośród jej rozpaczy: „Dziękuję, dziękuję...”
Sophia ją zignorowała. Wciąż walczyła ze sobą.
Mówiła bardzo cicho, ale zwróciło to uwagę wszystkich obecnych w pomieszczeniu.
Sekretarka spojrzała i dostrzegła nadzieję pośród jej rozpaczy: „Dziękuję, dziękuję...”
Sophia ją zignorowała. Wciąż walczyła ze sobą.