Rozdział 680
Początkowo uważał, że Oliver będzie stanowił zagrożenie, ale kto by przypuszczał, że to on podejmie inicjatywę i zerwie zaręczyny.
Aleksander poczuł ulgę, ale nie potrafił tego okazać. „Nie chcę się wtrącać w twoje sprawy. Dopóki nie wkurzysz taty, nie mam nic przeciwko”.
Oliver uśmiechnął się i powiedział: „Przyprowadzę moją dziewczynę na bankiet i przedstawię ją wam wszystkim”.