Rozdział 635
Nagle z tyłu rozległ się znajomy głos: „Ella?”
Sophia była oszołomiona i odwróciła się. Kiedy zobaczyła Amelię pojawiającą się za nią, jej oczy zabłysły radością. „Amelia? Co ty tu robisz?”
„Wyszłam na spacer. Co za zbieg okoliczności! Nie mogę uwierzyć, że na ciebie wpadłam!”