Rozdział 439
"Dobra."
Drzwi się zamknęły. Sophia wyszła na balkon i patrzyła, jak jego samochód odjeżdża.
W lusterku wstecznym Liam obserwował, jak jej odbicie wydłużało się i w końcu znikało w czarnym punkcie. Nacisnął skroń, ale radość na jego twarzy pozostała.