Rozdział 281
„Nie mam innego znaczenia. Skoro powiedziałeś, że to poważna sytuacja, jedyną metodą jej rozwiązania jest system prawny. Powinieneś to zrozumieć jako student. Jeśli pragniesz sprawiedliwości, pozwól, aby prawo ci ją zapewniło!”
„Myślisz, że znasz prawo na tyle dobrze, że możesz mnie nim nastraszyć?”
„Oczywiście, że nie. Ale mogę znaleźć prawnika”. Sophia doprowadzała go do ostateczności, nie dając mu czasu na zastanowienie. „Chcesz sprawiedliwości, prawda? Dam ci ją. Ty też możesz znaleźć prawnika”.