Rozdział 240
James odzyskał zmysły i przycisnął palec do skroni. Powiedział trochę bezradnie: „Dorastaliśmy razem. Powinieneś zrozumieć charakter Liama. Myślisz, że dziecko zmieniłoby jego decyzję?”
Emma zacisnęła pięść i odwróciła głowę, a z kącika jej oka spłynęła łza.
„Ale nie mogę już się cofnąć. Dziecko się urodziło. Rozumiesz?”