Rozdział 176
Stał w samym środku tłumu i wyróżniał się jak róża wśród cierni.
Branża rozrywkowa była taka, że wpływy i władzę stawiano ponad wszystko. Każdy, kto wcześniej wyglądał na bez wyrazu i znudzonego, teraz kręcił się wokół Liama, podlizując się i próbując go zadowolić.
Sophia spojrzała na wysokiego, przystojnego mężczyznę w czarnym trenczu. Jego szerokie ramiona zwężały się ku szczupłej talii, a jego dobra sylwetka z pewnością przyciągała uwagę wszystkich.