Rozdział 160
Sophia nie zauważyła niczego niezwykłego w jego tonie i nie chciała, żeby wiedział, gdzie ona jest, więc szybko się rozłączyła.
Zaraz po rozłączeniu się poczuła ciepłe uściski z tyłu.
Liam był wcześniej w salonie, porządkując swoje papiery. Nie miała pojęcia, kiedy podszedł do niej od tyłu, obejmując ją w talii.