Rozdział 143
„Liam, naprawdę jesteś najbardziej fałszywą osobą, jaką kiedykolwiek spotkałem”.
Krew na jego kostkach ciągle ciekła, a w pomieszczeniu unosił się odór krwi.
Jej słowa były niczym toksyczne pnącza, które przecięły przepaść między nimi.