Rozdział 1041
„Oczywiście” – zgodziła się pani Cohen.
Doktor Quirk spojrzał na Liama, po czym odwrócił się na pięcie i ruszył w stronę sali pogrzebowej.
Niedługo potem pojawił się ponownie, oznajmiając z ulgą: „Pani Cohen jest w stabilnym stanie psychicznym. Na razie nie ma powodu do obaw, więc może pani być spokojna”.