Rozdział 245 Nie można trafić w Home Run
Spojrzenie Sophii powędrowało od ramienia Ethana w stronę jego twarzy. Nie mogła nie zauważyć jego gęstych, zadbanych włosów, które zdawały się być starannie utrzymane.
Ethan zmarszczył brwi, zdziwiony pełnym czułości spojrzeniem jej oczu.
„Czemu tak się na mnie gapisz?”