Rozdział 239 Pies nie ma zastosowania do moralności
W oczach Ethana pojawiło się szaleństwo, gdy patrzył na parę.
„Trzymaj swoje brudne łapy przy sobie.”
Hektor zabrał rękę z czoła Sophii i obrócił je kilka razy.
W oczach Ethana pojawiło się szaleństwo, gdy patrzył na parę.
„Trzymaj swoje brudne łapy przy sobie.”
Hektor zabrał rękę z czoła Sophii i obrócił je kilka razy.