Rozdział 433 Mnie też się to nie podoba
Byłem natychmiast zaskoczony i wziąłem kartę z ręki An'ana. „Jak możesz zabrać kartę bankową obcej osoby?”
„Mamo, czy nie mówiłaś mi, że nie wolno łatwo ufać nieznajomym?”
An'an nadąsał się: „Wujek dał mi kartę bankową, co oznacza, że mogę mu zaufać”.