Rozdział 364
Płakałam w jego ramionach przez długi czas, zanim trochę się uspokoiłam.
Wyjął chusteczkę i delikatnie i ostrożnie otarł mi łzy. „Czujesz się lepiej?”
"Tak."
Płakałam w jego ramionach przez długi czas, zanim trochę się uspokoiłam.
Wyjął chusteczkę i delikatnie i ostrożnie otarł mi łzy. „Czujesz się lepiej?”
"Tak."