Rozdział 9 Za kogo ona go uważa?
Bryson czekał na odpowiedź Linsey, sekundy rozciągały się w coś, co wydawało się wiecznością. Oczy Linsey były zamknięte, jej oddech był równy, a zapach alkoholu był ledwo wyczuwalny. Niewiarygodne, zasnęła!
Zirytowana Bryson nie zauważyła, że jej wzburzone emocje pozostały niezauważone, gdyż spała głęboko, nieświadoma otoczenia.
Dotknął jej twarzy i powiedział: „Hej, obudź się!”