Rozdział 73 Cóż, jestem zazdrosny
„Jakiego rodzaju kuszące światło?”
– zapytała Sophia, ale David nie odpowiedział.
Opuścił głowę i spuścił wzrok, patrząc na nią uroczyście swoimi ciemnymi oczami. W jego oczach była tylko ona, a jego ciemne oczy były pełne pokusy.